Bliskie spotkanie z szerszeniami Drukuj
Wpisany przez Marcin Lemke   
wtorek, 22 lipca 2008 21:01

Dziś (22 lipca) ok. godz. 16:30 nasi ratownicy zostali zadysponowani do usunięcia kokonu szerszeni w miejscowości Kokoszkowy. Do tego zdarzenia udaliśmy się zastępem GBA 2,5/25.

Image
Mój pierwszy raz... ;-)))

Tym razem nasi strażacy musieli udać się do miejscowości Kokoszkowy gdzie na terenie jednej z posesji przy ul. Spokojnej zlokalizowany był kokon szerszeni. Ze wstępnych informacji wynikało iż kokon umiejscowiony jest w starym, używanym przez dzieci do zabawy samochodzie kempingowym. Córka właściciela tego pojazdu powiedziała rodzicom że w samochodzie latają duże bąki lub osy. Zaniepokojeni rodzice nie pozostawili tego sygnału bez odzewu, i przy sprawdzaniu pojazdu dokonali porażającego odkrycia. W zabudowie pojazdu ukryte było gniazdo tych żądlących owadów.

Niewygodnie ale bezpiecznie.

Po przybyciu na miejsce i rozpoznaniu sytuacji zadanie zebrania kokonu do worka powierzono dh Michałowi. Po ubraniu specjalnego grubego ubrania ochronnego które zabezpiecza ratownika przed ukąszeniem szerszenia gniazdo zostało zebrane do worka i wywiezione do pobliskiego lasu. Choć był to pierwszy kokon szerszeni w karierze Michała akcja przebiegła sprawnie, przydatne okazały się wcześniejsze doświadczenia z akcji usuwania kokonów os. Bo szerszeń to taka "przerośnięta osa" ;-))
Image
Gniazdo spakowane ale szerszenie już niedługo odzyskają wolność.

Foto: Lemi